bez talencia

zuza999

ja jestem zupełnym beztalenciem to pisania jakiś prac i ani troche nie mam wyobraźni,a teraz pani jeszcze zadała na polski wiersz napisać i ma się zaczynać od:
To jest przedziwny stół...
Nazrazie wymyśliłam takie dwa początki

To jest przedziwny stół
Zasiadł przy nim jeden wół
I rozprawia o tym, że
Na śniadanie dzisiaj zje :
to jest taki rymowany i chyba się nie nadaje a drugi ma dopiero kawałeczek

To jest przedziwny stół:
Stół wzruszeń i problemów

no commet

eM.

mwhahahaha Blue_Light_Colorz_PDT_06

tan pierwszy to boski jest Blue_Light_Colorz_PDT_01

zuza999

dzięki...

Akink

Ten pierwszy jest śmieszny, a czemu by nie napisać czegoś śmiesznego?
Kontynuuj!

zuza999

ok więc cd.

To jest przedziwny stół
Zasiadł przy nim jeden wół
I rozprawia o tym, że
Na śniadanie dzisiaj zje :

Jajecznice z jajek dwóch,
Aż rozboli jego brzuch
Zje kanapek cały stos
I poprosi do nich sos

Tak najadło się to zwierze,
Prawie pękło, mówię szczerze,
Ale nadal nie przestało,
Jadł, bo wciąż mu było mało.

I się w końcu zdenerwował,
Że nie może nic zwojować,
Bo mu brzuch napęczniał tak,
W górę uniósł się jak ptak.

eM.

loool a ja ostatni wers przeczytałam : aż w górę uniósł się mu ptak....

zuza999

... no comment
hahahahahhahahahahahha... niezłe to z tym ptakiem