emo.

eM.

bycie emo jest ostatnio modne.
co o nich myślicie??

atramentowa.

Podobało mi się kiedyś. Usiłowałam nawet być emo.

Ogólnie nic nie mam do emo.
Ale dostaję kurwicy na widok tych pseudo imołków, od których aż się roi w naszej szkole. Większość to czwarto i piąto klasistki, które myślą, że jak są fankami Avril, założą bluzkę z czachą, rury i trampy to są emo i kÓl.
Tak samo jest z taką jedną dziewczyną z którą się kiedyś kumplowałam. Teraz poszła do gimnazjum. Ale kiedyś zauważyłyśmy takiego jednego imoła. Pokazałam jej go i się zapytałam co o nim myśli, ona na to "Boże! co to jest! fu!". A teraz się obnosi jak to ona kocha emo. -.-

Albo denerwuje mnie jeszcze to, że jak chłopak jest emo i ma umalowane oczy to nic. To on jest fajny. A to, że Bill się maluje jest już mega pedalskie.

Anedis

Moim zdaniem wszyscy emo są "pseudo"... to dla mnie tak naturalne jak masło maślane xP

bezimienna

yhh. pozerzy jednym słowem. bo taka moda. zobaczymy jak moda minie. wtedy się wypowiem. bo wtedy poznam kto jest prawdziwy a kto nie. teraz nie jestem w stanie.

xVenx

Emo jest złe Blue_Light_Colorz_PDT_13

. Jak mnie przez tydzień nikt do emo nie porównuje to cud jest.

jędrejko:)

nic do nich nie mam. tylko do tych pseudo. wnerwia mnie jak ktoś usiłuje być emo, a słucha techno, albo dody...