 Wysłany: Nie 19:57, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
| To faktycznie kiepsko. Nie opłaca się.. | |
| Wysłany: Sob 15:20, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Raczej tak, zdecydowanie łatwiej niż osobie, która zawsze była szczupła. | |
| Wysłany: Sob 14:26, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|||
Mimo wszystko nie ufałabym chirurgom, wolę zostać taka jaka jestem.
Pracuje nadal jak u osoby otyłej... to znaczy, że nadal łatwo można przybrać na wadze?... |
|||
| Wysłany: Nie 21:33, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Ja osobiście jestem przeciwna operacją, które są wywołane własnymi kompleksami.
Nie mam nic do takich jak na przykład regeneracja skóry po wypadku. |
|
| Wysłany: Sob 20:24, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|||
zgadzam się |
|||
| Wysłany: Nie 21:53, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Jestem na nie. Jakoś nie lubie sztucznych ludzi. Ale zmieniłabym w sobie dużo. Niestety nikt nie ejst idealny i sie już z tym pogodziłam. | |
| Wysłany: Sob 15:18, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Nie mam nic przeciwko.
Jeśli ktoś ma kasę, to jego sprawa. Raczej nie poddałabym się takiej operacji. Chciałabym być szczuplejsza i mieć ładniejszą cerę. Ale nie będe odsysać tłuszczu, a na cerę to tylko kremy, maseczki, właściwa pielęgnacja itp. |
|
| Wysłany: Sob 13:10, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Jeśli ktoś naprawdę potrzebuje to nie mam nic przeciwko.
Ale jeśli tylko dlatego, że ma wg. niego za mały biust czy za długi nos Oo. Niet. Powinno się zostać takim, jak się zostało stworzonym. |
|
| Wysłany: Nie 19:57, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Nie mam nic przeciwko. Jeśli ktoś cuje taką potrzebe, to czemu nie. Tylko jeśli ktoś jest cały 'sztuczny', to co to za przyjemność...
Ja sama bym się chyba operacji plastycznej nie poddała. I nawet na dzień dzisiejszy nie czuje takiej potrzeby. |
|
| Wysłany: Nie 16:06, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Mnie w sumie przerażają operacje plastyczne. A nuż coś nie wyjdzie i będę oszpecona do końca życia. Z resztą na dzień dzisiejszy raczej nie mam kompleksów, zobaczymy, co będzie ze mną w przyszłości.
A za największą głupotę uważam powiększanie biustu. Li i jedynie. |
|
| Wysłany: Nie 12:25, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Eee... Teraz mówię, że niegdy sobie nie zrobię. Ale co będzie w przyszłości - nie wiem. | |
| Wysłany: Sob 21:01, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
| hmm. nic przeciwko nie mam
Ale w sobie chyba bym nic nie zmieniała  |
|
| Wysłany: Sob 20:57, 26 Sty 2008 Temat postu: Operacje plastyczne |
|
| Co o nich sądzicie? Zrobiłybyście sobie taką? Jeśli tak, to co byście zmieniły?
Ja nie mam nic przeciwko. Technologie stają się coraz bezpieczniejsze, więc jeśli ktoś ma pieniądze i kompleksy, to czemu nie? Albo nawet nie kompleksy, a po prostu uważa, że wolałby wyglądać nieco inaczej. Jeśli nic się nie zmieni z moim nosem, albo moim postrzeganiem go, a ja będę wystarczająco zamożna, prawdopodobnie poddam się takiej operacji. Nie zmienię dużo - ot, zwężę, wydłużę i wyszpiczaścię. Nawet zastanawiałam się ostatnio nad zostaniem chirurgiem plastycznym. Bo, że będę chirurgiem to już wiem, ale ciągle się nie mogę zdecydować jakim konkretnie xD. Jedyną operacją, którą uważam za pozbawioną sensu jest odsysanie tłuszczu. Owszem, wygląda się potem estetyczniej, ale... organizm nadal pracuje jak u osoby otyłej. Pozostaje większa skłonność do cukrzycy, etc, etc. Lepiej poćwiczyć. |
|