twój pierwszy pocałunek

Becia ^^

To troszkę dziwne, ale szczerze to... nadal chcę z nim być.
Jestem gÓpia. I tyle komentarza

atramentowa.

Nie jesteś głupia.
Kiedyś szalałam za takim jednym chłopakiem. Pomimo, że mnie wykorzystał, dalej coś do niego czułam.
Na szczęście to było tylko takie przelotne zauroczenie.

Becia ^^

Byliśmy razem 7 miesięcy z czego wydzieliśmy się tydzień. Zajebongo xD
Nadal mi na nim zależy.

A co do pocałunku to yło tak jak to sobie wyobrażałam- najpierw lekkie "pieszczenie się" potem pocałunek. Na szczęście było już ciemno i raczej mało osób mogło to zobaczyć. Przeszkodził tylko kolega, który siedział obok nas mówiąc "Może wam zdjęcie zrobić?" i dzieci które zleciały się w siedzenie po drugiej stronie jkaby sensacji szukały.

KaLa

z przyjacielem.. tak jakoś samo od siebie wyszło..

jędrejko:)

jeszcze nie Tongue up (1)

a tak wogóle to to jest obleśne jak dla mnie